To już kolejny nieodpowiedzialny kierowca, który w związku z nowelizacją przepisów i traktowaniem niezatrzymania się do policyjnej kontroli jako przestępstwo musi liczyć się ze srogimi konsekwencjami ucieczki. Mężczyzna złamał prawo w nocy z piątku na sobotę, gdy kierując, skodą w Raciborzu na ulicy Opawskiej nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Dalszy los nieodpowiedzialnego kierowcy leży w rękach sądu.

Do zdarzenia doszło około godziny 00.30 z piątku na sobotę tj. 17/18 czerwca w Raciborzu na ulicy Opawskiej. Wówczas mundurowi z raciborskiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierującego skodą. Gdy przystąpili, do zatrzymania pojazdu przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych przez policyjny radiowóz wówczas kierujący nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli, radiowozem w pościg w dalszym ciągu używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, by zatrzymać skodę do kontroli. Kierujący nie zatrzymał, się w dalszym ciągu uciekał, nie reagując, na polecenie mundurowych by się zatrzymał. Ostatecznie policjanci przerwali ucieczkę kierowcy po kilku kilometrach na ulicy Opawskiej w Raciborzu, gdzie pirat drogowy uszkodził, policyjny radiowóz chcąc go zepchnąć z drogi. Piratem drogowym okazał się 25-letni obywatel Czech. Tu wyjaśniła, się też przyczyna jego ucieczki tj. mężczyzna był, pijany alkomat w jego organizmie wykazał ponad 1 promil alkoholu. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zadecyduje sąd.


Przypominamy ! Od 1 czerwca 2017 roku niezatrzymanie się do kontroli stało się przestępstwem. Kierowca uciekający przed Policją musi liczyć się teraz z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące nowe przepisy sądy będą też nakładać bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat. Do tej pory, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli było wykroczeniem, za które groziła kara grzywny do 5 tys. złotych lub aresztu do 30 dni.