
Racibórz miał zaszczyt gościć charyzmatycznego ojca Agostino Lewandowskiego, który podzielił się swoimi niezwykłymi doświadczeniami i historiami z życia w służbie bliźnim. Spotkanie przyciągnęło tłumy, a jego przesłanie o nadziei i odwadze w wierze poruszyło serca uczestników.
- Agostino Lewandowski w Raciborzu. Co przyniósł ze sobą?
- Fascynujące życie zakonnika. Jakie wyzwania podejmuje?
Agostino Lewandowski w Raciborzu. Co przyniósł ze sobą?
W miniony weekend Raciborskie Centrum Kultury zorganizowało wyjątkowe spotkanie z ojcem Agostino Lewandowskim, znanym zakonnikiem i misjonarzem. Jego obecność w mieście wzbudziła ogromne zainteresowanie, a sala była wypełniona po brzegi. Uczestnicy mieli okazję wysłuchać inspirujących opowieści duchownego, który przybył do Raciborza prosto z Rzymu, niosąc ze sobą nie tylko nowe historie, ale także przesłanie pełne nadziei.
Fascynujące życie zakonnika. Jakie wyzwania podejmuje?
Ojciec Agostino, który nie boi się trudnych tematów współczesności, rozpoczął swoje wystąpienie od nietypowego akcentu – wkroczył na scenę przy dźwiękach rockowego hitu „I was made for loving you babe”. Jego droga do zakonu Trynitarzy była pełna zwrotów akcji, a sam duchowny podkreśla, że w życiu nie ma przypadków, są tylko znaki. W trakcie spotkania opowiadał o swoich ryzykownych misjach w Libii, gdzie zajmował się wykupem ludzi z rąk handlarzy niewolników. Jego relacje były nie tylko emocjonujące, ale także skłaniały do refleksji nad wartością ludzkiego życia.
Agostino jest również aktywny w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się swoimi przeżyciami i mądrością. Jego konto na TikToku obserwuje ponad 25 tysięcy osób, co świadczy o tym, jak wiele osób odnajduje w jego słowach inspirację i wsparcie.
Spotkanie w Raciborzu to nie tylko okazja do wysłuchania niezwykłych historii, ale także szansa na głębsze zrozumienie współczesnych wyzwań związanych z wiarą. Ojciec Agostino podkreślił znaczenie autentycznych świadectw wiary oraz to, jak wiele osób na świecie pomimo trudności i zagrożeń pragnie praktykować swoją religię.
Racibórz stał się miejscem wymiany myśli i inspiracji, a ojciec Agostino zapowiedział chęć powrotu do miasta. Mieszkańcy mogą być pewni, że jego kolejne wizyty będą równie fascynujące i pełne wartościowych treści.
Opierając się na: UM Racibórz