Miasto Racibórz w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa zaoferowało w 2022 roku objazd rowerowy trasą kapliczek i krzyży przydrożnych w obrębie miasta, który odbył się w niedzielę 18 września.

Pogoda jesienna (słoneczno deszczowa), opowieści o kapliczkach i nie tylko, 33 kilometrowa trasa oraz mnóstwo pozytywnej energii – tak można najkrócej opisać niedzielny rowerowy objazd trasą kapliczek i krzyży przydrożnych w Raciborzu. Przewodnikiem objazdu była Maria Olejarnik, raciborska miejska konserwator zabytków.

Wydarzenie rozpoczęło się na starym cmentarzu na Ostrogu odwiedzeniem grobowca rodziny Kokeš & Jungblut – kamieniarzy z Bosacza, prężnie działających na całym Śląsku w II połowie XIX w. To oni są autorami wielu kamiennych krzyży przydrożnych zachowanych w Raciborzu. Później wycieczka przejechała obok kaplicy z Chrystusem Frasobliwym na ul. Rzemieślniczej do kapliczki na Grobli, z którą wiąże się historia o powstańcach śląskich. Tam na uczestników czekały napoje „Pyrsk” przekazane za darmo przez Browar Zamkowy. W Markowicach rowerzyści obejrzeli oczyszczony z farby krzyż przy ul. Olimpijczyka i udali się na Małą Płonię – na dawny cmentarz choleryczny przy ul. Bartka Lasoty. Stamtąd przejechali całą Płonię oglądając po drodze kilkanaście obiektów przy ul. Fabrycznej, Szkolnej, Rybnickiej i Sudeckiej. Następną zwiedzoną miejscowością był Sudół – tam była dłuższa przerwa na słodki poczęstunek. Dalej, w Studziennej, uczestnicy oglądali m.in. kapliczkę ze św. Urbanem. Wycieczka przejechała ul. Mariańską aż do Pomnika Zgody i dalej do kapliczki przy ul. Różyckiego. Finisz objazdu był na Rynku, pod najpiękniejszą rzeźbą w przestrzeni publicznej w Polsce – pod Kolumną Maryjną.
Objazd nie wyczerpał tematu – trasa nie prowadziła przez bogate w tego typu obiekty Brzezie i Miedonię. Nie można było też zatrzymać się przy każdym obiekcie, a każdy ma swoją historię i swoją formę. Trasa miała zachęcić do zatrzymywania się przy kapliczkach i krzyżach i oglądania ich.

Uczestnicy w różnym wieku przebyli zaplanowaną drogę, mimo zmęczenia, z uśmiechami na ustach. Rozmawiano o planach na kolejne tego typu wydarzenia. W końcu łączy nas dziedzictwo!

Rowerowy objazd po kapliczkach w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa