Nietrzeźwy mężczyzna z Raciborza zniszczył dwa samochody i próbował uciec

Nietypowa interwencja na ulicy Opawskiej w Raciborzu. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który pod wpływem alkoholu uszkodził dwa samochody, a następnie próbował uciec z miejsca zdarzenia. Sprawdź, co wydarzyło się dokładnie i jakie konsekwencje grożą sprawcy.
- Racibórz ulica Opawska świadkiem nietrzeźwego wandalizmu
- Uszkodzone auta w Raciborzu to efekt serii wybryków jednego człowieka
Racibórz ulica Opawska świadkiem nietrzeźwego wandalizmu
W piątkowy wieczór na ulicy Opawskiej doszło do niecodziennego incydentu, który zwrócił uwagę mieszkańców. 46-letni mieszkaniec Raciborza został zatrzymany przez policję po tym, jak zaczął agresywnie niszczyć zaparkowany samochód. Mężczyzna kopał i uderzał pojazd, a gdy zauważył nadjeżdżających funkcjonariuszy, próbował szybko oddalić się z miejsca zdarzenia.
Policjanci nie dali mu jednak szans na ucieczkę – po krótkich poszukiwaniach zatrzymali go na miejscu. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 3 promile alkoholu we krwi. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc pod nadzorem mundurowych.
Uszkodzone auta w Raciborzu to efekt serii wybryków jednego człowieka
Śledczy ustalili, że nie był to jednorazowy akt wandalizmu. Dzień wcześniej ten sam mężczyzna uszkodził inny samochód marki Opel na ulicy Londzina, uderzając w karoserię pięścią. Łączna wartość szkód oszacowano na około 2 tysiące złotych.
Za swoje czyny podejrzany usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności. To przypomnienie, jak poważne konsekwencje mogą mieć impulsywne zachowania pod wpływem alkoholu.
Na podst. KPP w Raciborzu
Autor: krystian