Informacja przekazana dyżurnemu raciborskiej policji przez świadka doprowadziła do zatrzymania pijanego kierowcy. 40-letni mężczyzna miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 2-letni pobyt w więzieniu.
To już kolejny nieodpowiedzialny kierowca, który pijany wsiadł za kierownicę swojego pojazdu. Do zdarzenia doszło 11 maja około godziny 23:35 w nocy. Wtedy to świadek powiadomił dyżurnego raciborskiej policji, że w kierunku Raciborza Drogą Krajową 45 od Opola jedzie samochód honda, którego tor jazdy wskazuje, iż kierowca może być pijany. Dyżurny niezwłocznie na miejsce wysłał mundurowych z prewencji. Policjanci w miejscowości Szonowice zauważyli wskazany w zgłoszeniu samochód i go zatrzymali do kontroli. Za kierownicą osobówki siedział 40-letni mieszkaniec Raciborza. Mundurowi potwierdzili przypuszczenie świadka, gdyż kierujący samochodem był pijany, po przebadaniu w organizmie miał prawie 2 promile alkoholu. Policjanci z raciborskiej prewencji kierowcy zatrzymali prawo jazdy, natomiast o jego dalszym losie zadecyduje sąd, grozi mu nawet 2 lata pobytu w więzieniu.
Policjanci apelują, aby każdy reagował na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy nawet anonimowo pod numerem telefonu 112 może powiadomić najbliższą jednostkę Policji, o takim fakcie. Policjanci sprawdzą każdy sygnał.
Na ręce świadka, który zareagował na niebezpieczny tor jazdy pojazdu i powiadomił, dyżurnego raciborskiej policji składamy serdeczne podziękowania i gratulujemy obywatelskiej postawy. Musimy pamiętać, że za bezpieczeństwo w ruchu drogowym odpowiadamy wszyscy i każdy z nas może przyczynić się do tego, że na naszych drogach będzie mniej wypadków. Zdecydowana reakcja świadka zapobiegła tragedii, którą mógł spowodować kompletnie pijany kierowca.