Kupno lub sprzedaż poprzez stronę internetową mają tyle samo zalet co wad. Decydując się na transakcję on – line, musimy zawsze pamiętać, że po drugiej stronie niekoniecznie siedzi uczciwy sprzedawca czy kupujący. Postarajmy się zgłębić naszą wiedzę, by nie wpaść w sidła oszusta. Bądźmy czujni, gdyż policyjne statystyki każdego dnia rosną w tego typu zdarzenia.
OLX to jeden z najbardziej popularnych portali sprzedażowo – zakupowych. Wiedzą o tym również oszuści, którzy prześcigają się w pomysłach, jak w nieuczciwy sposób wejść w posiadanie cudzych pieniędzy, nie wysyłając w zamian obiecanego towaru. To jedna sytuacja, gdy coś zamierzamy kupić. Druga - gdy sami wystawiamy przedmiot do sprzedania. W obu przypadkach momentem newralgicznym jest otrzymanie linka, który po otwarciu przekieruje nas do strony spreparowanej przez oszusta. Skorzystajmy z prostych i ważnych porad, by nie stracić swoich oszczędności:
- zanim zdecydujemy się na transakcję poprzez wybraną stronę "www", poznajmy dokładnie jej regulamin, grafikę oraz instrukcję płatności,
- zwróćmy uwagę na adres widoczny w przeglądarce, gdyż oszuści preparują strony łudząco podobne do oryginalnych,
- jeśli sprzedający nie zgadza się na przesyłkę OLX lub odbiór osobisty, lepiej zrezygnujmy z jego oferty,
- najlepiej korzystajmy ze sprawdzonych stron internetowych,
- uważajmy na próby kontaktu przez komunikatory WhatsApp i Messenger – to próba przekierowania rozmowy poza czat OLX,
- strony spreparowane zawierają dużo błędów gramatycznych czy ortograficznych,
- nie otwierajmy linka, który przysyła nam sprzedawca lub kupujący – lepiej go skopiować i wkleić w pole Centrum Pomocy OLX. Jeśli podświetli się na czerwono, znaczy, że to fałszywa strona. Kolejny krok to zaznaczenie opcji "Zgłoś",
- nie dajmy się ponaglać – presja czasu to wartość podprogowa, na którą nasz umysł może zareagować automatycznie, bez oszacowania ryzyka,
- nie wierzmy w deklaracje uczciwości oszusta – ten często i chętnie legitymuje się dowodem osobistym, byśmy uwierzyli w jego prawdomówność,
- gdy zdarzy się, że otworzymy przysłany link, nie wypełniajmy formularza, który nakazuje nam podać wszystkie dane z karty oraz stan konta – wyjdźmy z takiego adresu. To może być oszust!
- w przypadku oszustw internetowych – w tym na OLX czy kradzieże pieniędzy z konta, niezwłocznie skontaktujmy się ze swoim bankiem,
- zabezpieczmy jak najwięcej danych teleadresowych, jakimi posługiwał się oszust,
- zgłośmy sprawę na policję