W nocy z wczoraj na dzisiaj na Zbiorniku Racibórz Dolny miało miejsce niebezpieczne zdarzenie związane z wyciekiem, które zostało jednak szybko opanowane przez służby ratunkowe. W akcji uczestniczyli zarówno strażacy, jak i przedstawiciele wojska oraz lokalnych władz.
- Wyciek na Zbiorniku Racibórz Dolny: Szybka reakcja służb
- Metody zabezpieczenia i ocena zagrożenia
- Monitorowanie stanu wody i dalsze działania
Wyciek na Zbiorniku Racibórz Dolny: Szybka reakcja służb
Około północy na Zbiorniku Racibórz Dolny zauważono wyciek, który zaniepokoił mieszkańców i władze. Na miejsce zdarzenia natychmiast przybyły jednostki straży pożarnej, policja oraz wojsko, co podkreśla wagę sytuacji. Wśród obecnych byli także lokalni liderzy, w tym prezydent, starosta powiatu raciborskiego oraz wojewoda. Ich obecność świadczyła o powadze sytuacji oraz o chęci szybkiego działania.
Metody zabezpieczenia i ocena zagrożenia
Średnica wycieku szacowano na około 20-30 cm. Po przeprowadzeniu oględzin i konsultacjach z ekspertami podjęto decyzję o zasypaniu miejsca wycieku tzw. big bagami wypełnionymi kamieniami. Wojsko, które podjęło się tego zadania, skutecznie ustabilizowało miejsce wycieku do godzin porannych. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej ocenił, że sytuacja nie stanowi zagrożenia dla mieszkańców.
Monitorowanie stanu wody i dalsze działania
Prezydent Jacek Wojciechowicz poinformował, że w zbiorniku znajduje się ponad 160 mln m3 wody, a jej poziom nie wzrasta. Zgodnie z zapowiedziami służb, z każdą godziną do Raciborza ma płynąć coraz mniej wody, co powinno pomóc w stabilizacji sytuacji. Proces obniżania lustra wody zaplanowano na kilkadziesiąt godzin. Stan wałów będzie regularnie monitorowany, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom.
Na koniec, warto dodać, że dzisiaj o godzinie 8:00 odnotowano stan wody w Odrze w Miedoni na poziomie 789 cm. Mieszkańcy mogą być spokojni, ponieważ odpowiednie służby są w gotowości, a sytuacja jest pod kontrolą.
Opierając się na: Urząd Miasta