Kolejny nieodpowiedzialny kierowca, który w związku z nowelizacją przepisów i traktowaniem niezatrzymania się do policyjnej kontroli jako przestępstwo musi liczyć się ze srogimi konsekwencjami ucieczki. Mężczyzna złamał prawo 14 maja, gdy kierując, motocyklem Suzuki w Raciborzu na ulicy Mariańskiej nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Dalszy los nieodpowiedzialnego kierowcy leży w rękach sądu.

Do zdarzenia doszło w sobotę 14 maja bieżącego roku około godziny 18:15 na ulicy Mariańskiej w Raciborzu. Wówczas mundurowi z raciborskiej drogówki chcieli sprawdzić legalność motocykla oraz uprawnienia kierowcy. Gdy przystąpili, do zatrzymania motocykla przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych przez policyjny radiowóz wówczas kierujący nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli, radiowozem w pościg w dalszym ciągu używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, by zatrzymać pojazd do kontroli. Kierujący nie zatrzymał, się w dalszym ciągu uciekał ulicami miasta, nie reagując, na polecenie mundurowych by się zatrzymał. Kierowca suzuki podczas pościgu wielokrotnie złamał przepisy ruchu drogowego i stworzył zagrożenie dla życia i zdrowia swojego, jak również innych użytkowników dróg. Po kilku minutach motocykl porzucił w miejscowości Wojnowice na ulicy Kolejowej i podjął pieszą ucieczkę. W tym momencie nerwowo zachowującym się mężczyzną zainteresował się będący na wolnym funkcjonariusz Śląskiego Oddziału Straży Granicznej z Raciborza, który zauważył podejrzanego na jednej z ulic Wojnowic. Dzwoniąc, do dyżurnego raciborskiej policji potwierdził swoje przypuszczenia, że obecnie policjanci poszukują kierowcy motocykla, który nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusz przekazał swoje spostrzeżenia dyżurnemu i ujął mężczyznę na skrzyżowaniu ulic Powstańców Śląskich z Wojska Polskiego w Wojnowicach. Na miejscu pojawili się mundurowi z raciborskiej drogówki, którzy zatrzymali ujętego kierowcę motocykla. Piratem drogowym okazał się 26-letni mieszkaniec powiatu głubczyckiego. Tu wyjaśniła, się też przyczyna jego ucieczki tj. kierowca był, trzeźwy jednakże nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zadecyduje sąd.


Komendant Powiatowy Policji w Raciborzu nadkom. Marek Ryszka na ręce Funkcjonariusza Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu za wzorową i godną naśladowania postawę składa serdeczne podziękowania za ujęcie i pomoc przy zatrzymaniu nieodpowiedzialnego kierowcy motocykla. Wyrażając jednocześnie podziw dla postawy i tego, że nie pozostał obojętny i zareagował.

Przypominamy ! Od 1 czerwca 2017 roku niezatrzymanie się do kontroli stało się przestępstwem. Kierowca uciekający przed Policją musi liczyć się teraz z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące nowe przepisy sądy będą też nakładać bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat. Do tej pory, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli było wykroczeniem, za które groziła kara grzywny do 5 tys. złotych lub aresztu do 30 dni.