Policjant z Kuźni Raciborskiej w czasie wolnym od służby zatrzymał pijanego kierowcę osobówki. Miał on w organizmie prawie 2 promile alkoholu, a swoją jazdą stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 6 października br. około godziny 20:20  w miejscowości Oleśnica na DK 45 w województwie łódzkim. Wówczas policjant pionu kryminalnego z Komisariatu Policji w Kuźni Raciborskiej, podróżując prywatnym samochodem w czasie wolnym od służby, zatrzymał się za ciągiem samochodów stojących w korku. Młodszy aspirant wyszedł ze swojego pojazdu aby ocenić sytuację i udzielić pomocy ewentualnym poszkodowanym. Idąc wzdłuż stojących w korku pojazdów minął starszego mężczyznę, od którego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Za starszym panem szedł inny młodszy mężczyzna, który policjantowi przekazał informację, iż jest to kierowca mercedesa, który kilka minut temu spowodował zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego i prawie spowodował kolizję. Kuźniański stróż prawa natychmiast zareagował, przedstawił się, że jest policjantem i zwrócił się do młodszego rozmówcy, aby pozostał z kierowcą mercedesa. Słysząc to starszy z mężczyzn zaczął uciekać, jednakże po krótkim pościgu został zatrzymany przez kuźniańskiego policjanta. O całym zdarzeniu mundurowy powiadomił dyżurnego miejscowej policji. Wezwany na miejsce patrol drogówki podczas badania stanu trzeźwości potwierdził, że 61-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Wkrótce pijany kierowca odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to wysoka kara grzywny, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i do 2 lat więzienia.