Mirosława i Franciszek Borysowicz świętują 60 lat miłości i sztuki!
W niedzielę 26 stycznia Racibórz świętował wyjątkowe wydarzenie – 60-lecie małżeństwa Mirosławy i Franciszka Borysowiczów. To nie tylko piękna historia miłości, ale także opowieść o pasji i zaangażowaniu w rozwój lokalnej kultury.

Racibórz z radością obchodzi diamentowe gody

Uroczystość miała miejsce w klimatycznej restauracji „La Marine”, gdzie jubilaci zostali otoczeni serdecznością bliskich oraz przyjaciół. Wiceprezydent Michał Kuliga osobiście złożył gratulacje, a para otrzymała od prezydenta Jacka Wojciechowicza list gratulacyjny, kwiaty oraz drobne upominki. Spotkanie uświetnił występ znakomitego tercetu Silesian Jazz Daughters, który dodał magii temu wyjątkowemu dniu.

Diamentowi Jubilaci z bogatą historią artystyczną

Mirosława i Franciszek Borysowiczowie to postacie doskonale znane w raciborskim środowisku artystycznym. Choć nie są rodowitymi raciborzanami, przez wiele lat związali swoje życie z tym miastem, wnosiąc do niego ogromny wkład w kulturę i sztukę. Ich historia zaczyna się w 1961 roku w Liceum Pedagogicznym na Lubelszczyźnie, gdzie narodziła się ich miłość. Pani Mirosława przez 13 lat pracowała w szkolnictwie, a następnie prowadziła salon „Dzieła Sztuki i Antyki”, który stał się miejscem spotkań dla miłośników sztuki. Pan Franciszek, muzyk z pasją, przez wiele lat uczył młodzież w Raciborzu oraz Głubczycach, a jego zespoły wokalne zdobywały uznanie na prestiżowych festiwalach zarówno w Polsce, jak i za granicą. Ich wspólne życie to nie tylko historia miłości, ale także pasji do sztuki i edukacji, która trwa do dziś. Dzięki ich zaangażowaniu Racibórz może poszczycić się dwojgiem niezwykłych przedstawicieli kultury, którzy swoją działalnością wpływają na rozwój miasta i inspirują kolejne pokolenia.
Opierając się na: Urząd Miasta Racibórz