Raciborscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie drzwi wejściowych oraz wdarcie się do mieszkania 31-letniej kobiety. Mundurowi zabezpieczyli miecz, który miał przy sobie 44-latek. Teraz podejrzany za naganne zachowanie może spędzić nawet 5 lat w więzieniu.
Dyżurny raciborskiej policji 24 lutego około godziny 03:40 przyjął zgłoszenie dotyczące agresywnego mężczyzny, który uszkodził drzwi wejściowe i wdarł się do mieszkania zgłaszającej. Do niebezpiecznej sytuacji miało dojść w jednym z bloków przy ulicy Mysłowickiej w Raciborzu. Skierowany na interwencję patrol z prewencji potwierdził powód zgłoszenia. Na miejscu nie było już sprawcy, ale policjanci po kilku minutach na ulicy Pszczyńskiej zauważyli podejrzanego i go zatrzymali. Agresorem okazał się 44-mieszkaniec Raciborza, który posiadał przy sobie niebezpieczne narzędzie, jakim jest miecz. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a od śledczych usłyszał zarzut zniszczenia mienia i wtargnięcia do mieszkania bez zgody właścicielki. Grozi mu nawet 5 lat pobytu w więzieniu.